Minął tydzień od finału Ligi Mistrzów, który po raz kolejny mógłby stać na wyższym poziomie, ale z pewnością zapadnie nam w pamięć. Chelsea zneutralizowała atuty Manchesteru City i za sprawą bramki Kaia Havertza sięgnęła po raz drugi po triumf w najważniejszych klubowych rozgrywkach. To wielki sukces Thomasa Tuchela, który przerósł swego mistrza w najważniejszym meczu sezonu.
Czytaj dalej „Triumf kolektywu. Chelsea sięga po Ligę Mistrzów.”