Firmy z sektora kryptowalut i NFT weszły z buta w świat futbolu, niektóre kluby szybko się na tym przejechały i Digitalbits już zostało z niego wykopane. Gdy AS Roma i Inter Mediolan latem 2021 roku ogłaszały porozumienie i nowego sponsora-partnera, to sternikom tychże klubów najpewniej wydawało się, że złapali Pana Boga za nogi. W rzeczywistości jednak zaprzedały duszę diabłu. Gorączka krypto-złota w piłce nożnej to ryzykowna gra niewarta świeczki, igranie z ogniem. Co gorsze, to również narażanie fanów na straty finansowe, a klubów-naśladowców nie brakuje. Jakby tego było mało legendy futbolu jak Francesco Totti babrając się w tym syfie burzą swe pomniki. I właśnie o tym temacie ten tekst traktuje. Z konkretami i informacjami, a przy okazji powtórzymy angielski frazeologizmy, które w różnych ilościach wraz z innymi kwiatkami rozsiałem w tym artykule.