Everton Football Club, to zespół o niezmiernie bogatej historii. 9-krotny mistrz Anglii, 5-krotny zdobywca Pucharu Anglii, triumfator Pucharu Zdobywców Pucharów. Jednym zdaniem, ważny punkt na piłkarskiej mapie świata. A jednak ostatnie lata nie są dla nich łaskawe. Od 1995 roku nie sięgnęli po żadne trofeum, a w obecnym sezonie poważnie zagraża im widmo spadku z ligi, pierwszego od 1951 roku! Po 20 spotkaniach mają tylko 15 punktów i okupują 19 miejsce w tabeli. Nie można się więc dziwić decyzji o zwolnieniu menedżera, Franka Lamparda i zatrudnieniu w jego miejsce nowego człowieka. Tym kimś jest Sean Dyche, były menedżer Burnley, którego cel nad rzeką Mersey będzie jeden. Utrzymać „The Toffees” w lidze. Jeśli tego dokona, to być może kolejnym będzie przywrócenie im należnego miejsca w angielskiej piłce.
Czytaj dalej „Sean Dyche – Nowa karta w historii Evertonu?”Redakcyjny wielogłos #4. Czy Fernando Santos to dobry wybór na selekcjonera?
Przez kilka ostatnich tygodni kibiców reprezentacji Polski rozgrzewał głównie temat wyboru nowego selekcjonera kadry. PZPN długo trzymał w tajemnicy jego personalia, aż w końcu podczas wtorkowej konferencji prasowej prezes Cezary Kulesza ogłosił, że funkcję trenera biało-czerwonych będzie sprawował Fernando Santos. W dzisiejszym redakcyjnym wielogłosie zastanowimy się, czy były opiekun Portugalczyków, to odpowiedni kandydat na to stanowisko.
Czytaj dalej „Redakcyjny wielogłos #4. Czy Fernando Santos to dobry wybór na selekcjonera?”Wout Weghorst, czyli obsesyjne ambicje i upór w pogoni za wielką piłką
„On naprawdę jest kimś, na kogo czekają w tym klubie? Nie sądzę. W Premier League jest z 300 takich napastników jak on, to musi być jakaś pomyłka.” – w ten sposób Wesley Sneijder skomentował transfer Wouta Weghorsta do „Czerwonych Diabłów” w rozmowie z Voetbal Primeur. Pewnie nawet nie zdawał sobie sprawy z tego, ile razy w karierze takie słowa słyszał bohater dzisiejszego tekstu, który w wieku 23 lat zagrał swój pierwszy sezon w Eredivisie, a teraz, jako 30-latek trafił do Manchesteru na wypożyczenie, żeby zastąpić odchodzącego Cristiano Ronaldo. Oto inspirująca historia gościa, który dzięki wyjątkowo ambitnemu podejściu, spełnił – wydawałoby się – utopijne marzenie. Zostać profesjonalnym piłkarzem i zagrać w najlepszej lidze świata.
Czytaj dalej „Wout Weghorst, czyli obsesyjne ambicje i upór w pogoni za wielką piłką”Anna Cieślak: – Udowadniam, że kobieta może również świetnie znać się na sporcie, a nie tylko na promocjach w ZARZE! [WYWIAD]
Na sukces każdego indywidualnego sportowca oraz drużyn pracuje cała masa ludzi. Sztaby szkoleniowe rozbudowane są tak, aby dzięki ich profesjonalizmowi końcowa wygrana nie była efektem przypadku. Z Anną Cieślak – psychologiem sportu pracującym do niedawna w ekstraklasowym Radomiaku Radom – porozmawialiśmy o ważnej roli psychologii, ryzyku i spełnionych marzeniach.
Czytaj dalej „Anna Cieślak: – Udowadniam, że kobieta może również świetnie znać się na sporcie, a nie tylko na promocjach w ZARZE! [WYWIAD]”Faworyt brazylijskich piłkarzy doprowadził do nieudanego zamachu stanu
Gdy władza w Brazylii miała zostać przekazana w sposób pokojowy nowemu prezydentowi – Luli, to do akcji wkroczyli zapamiętali zwolennicy Jaira Bolsonaro, przegranego. Chcieli wywołać rewoltę czy wręcz pucz. Przypuścili szturm na ważne budynki – parlament, Sąd Najwyższy czy Pałac Prezydencki. Świat patrzył na to z niepokojem, ale gdyby nie radykalna, antagonizująca retoryka Bolsonaro, do takich sytuacji by nie doszło. A tego skrajnego prawicowca popierali naprawdę znani piłkarze.
Czytaj dalej „Faworyt brazylijskich piłkarzy doprowadził do nieudanego zamachu stanu”RC Lens – Kto rzuca wyzwanie gigantom?
Ligue 1 niedzielnemu kibicowi kojarzy się w ostatnich latach z jednym. Paris Saint-Germain. Klub ze stolicy, napakowany katarskimi pieniędzmi, stał się absolutną potęgą zarówno marketingową, jak i sportową. We Francji po prostu nie ma drugiej drużyny o takich zasobach finansowych, z taką liczbą gwiazd i tak dużymi inwestycjami. A jednak PSG nie wygrywa wszystkiego rok w rok. Co jakiś czas, ktoś staję im na drodze, raz było to Monaco, raz Lille, a w krajowych pucharach Rennes, Nantes czy Strasbourg. W tym roku pojawił się nowy kandydat, do zabrania im korony mistrzów. Jest to Racing Club de Lens, zespół, który największe sukcesy odnosił w latach 90tych, niedawno grał w Ligue 2, a największy transfer, przeprowadził za mniej niż 10 milionów euro. Oto kto rzuca wyzwanie gigantom.
Czytaj dalej „RC Lens – Kto rzuca wyzwanie gigantom?”Neapolitańska wiara w scudetto z pomocą Diego
Józef Kremer w „Kartkach z podróży” pisał: „W Neapolu pobożność niczym smutnym i ponurym się nie cechuje; jest ona, można rzec, obrazem tego jasnego nieba, tego morza błyszczącego, tej Kampanii szczęśliwej, które lud ma ciągle przed oczyma. (…) Jemu potrzeba kościołów pełnych światła, od marmurów i złota lśniących.” Gdy w 1984 roku do Neapolu trafił Diego Maradona, okazał się dla tego miasta, właśnie kimś w rodzaju lśniącego światła, którego blask oświetlił najciemniejsze jego zakamarki. Dwa mistrzostwa Italii sprawiły, że Neapol miał tylko jednego Boga – Diego.
Czytaj dalej „Neapolitańska wiara w scudetto z pomocą Diego”Michniewicz jak Koeman – zgubny minimalizm
Prezes PZPN Cezary Kulesza zwykł trzymać kibiców w niepewności. Przyszłość Czesława Michniewicza stanęła pod znakiem zapytania tuż po mundialu, ale dopiero 22 grudnia dowiedzieliśmy się, że z końcem roku zakończy swoją misję w reprezentacji. Podstawowy cel osiągnął, wyszedł z grupy z tą kadrą. A na taki wynik cała Polska czekała od 36 lat. Jednak „resultadismo”, jak mawiają Hiszpanie, nie przekonało opinii publicznej, fanom LaLiga postawa Michniewicza może to coś przypominać.
Czytaj dalej „Michniewicz jak Koeman – zgubny minimalizm”Redakcyjny wielogłos #3. Jak zapamiętamy tegoroczne Mistrzostwa Świata?
Echa katarskiego Mundialu powoli milkną i wkrótce znów weźmiemy na tapet rozgrywki ligowe. Powróćmy jednak do niego raz jeszcze. Redaktorzy Futbolowej Rebelii odpowiedzą w tym tekście na zawarte w tytule pytanie. Z czego zapamiętamy World Cup 2022?
Czytaj dalej „Redakcyjny wielogłos #3. Jak zapamiętamy tegoroczne Mistrzostwa Świata?”Leo Scaloni – Człowiek, który przywrócił Argentynie radość
Argentyna, mistrz Ameryki Południowej, wzniosła się niedawno na wyżyny futbolu. Po raz trzeci w historii została mistrzem świata. Cały kraj oszalał, a ludzie zaczęli pod niebiosa wychwalać tamtejszych piłkarzy. Leo Messi, jeden z najlepszych zawodników w historii, zdobył upragnione trofeum. Jedyne, które ciągle mu uciekało. Alexis MacAllister czy Enzo Fernandez dali się poznać szerszej publiczności, a szalony bramkarz Emiliano Martinez, doprowadził do szewskiej pasji swych rywali. Głównym ojcem tego sukcesu jest jednak trener Leo Scaloni.
Czytaj dalej „Leo Scaloni – Człowiek, który przywrócił Argentynie radość”